Nareszcie siadam do komputera. Zapomniałam o nim ostatnio. Cały miesiąc spędzony z dziećmi w domu sprawił, że trochę o sobie zapomniałam. Ale na pewno cały czas myślę o nich. Udało mi się nawet pstryknąć kilka zdjęć- wyszła nam z tego spontaniczna sesja portretowa dziecięca :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz